15 grudnia 2011 13:38 | Aktualności | Źródło: BIP Gimnazjum im. Noblistów Polskich w Mieleszynie
18 listopada uczniowie naszego gimnazjum ujrzeli swoją szkołę w zupełnie innym świetle, albo raczej wypadałoby powiedzieć, po zmroku.
O godzinie 19:00 tłum gimnazjalistów, obładowany śpiworami, karimatami, a nawet materacami przyniesionymi z domów, czekał na otwarcie drzwi gimnazjum.
Tego dnia właśnie nauczyciele – p. Zieliński, p. Gładych-Zielińska, p. Kolubczyńska oraz p. Grzechowiak – realizowali projekt pt.: „Noc z filmem i sportem”. Mogli w nim uczestniczyć wszyscy chętni uczniowie z naszego gimnazjum.
Po rozpakowaniu swoich rzeczy w klasach, na holu szkolnym został wyświetlony pierwszy seans. Był to film popularno-naukowy, opowiadający o etapach powstawania świata, zrobiony techniką komputerową 3D, przez co okazał się jeszcze bardziej interesujący. Po każdym seansie filmowym następowała 20 minutowa przerwa, podczas której uczniowie mogli wypić lub zjeść coś ciepłego. Choć trzeba przyznać, że na każdym materacu stała ogromna góra jedzenia, którą gimnazjaliści pochłaniali w oszałamiającym tempie.
Drugim wyświetlonym filmem, była komedia romantyczna ukazująca perypetie pewnej dziewczyny szykanowanej w szkole przez rówieśników. W dorosłym życiu bohaterka zrobiła zawrotną karierę i powróciła do rodzinnej miejscowości, gdzie odżyły wszystkie złe wspomnienia. Na szczęście wszystko skończyło się happy endem.
Ostatnim filmem, który wywołał najwięcej emocji był horror mrożący krew w żyłach. Trzeba przyznać, że piski dziewczyn obudziłyby nawet umarłego. Szczęśliwie większość uczestników dotrwała do końca projekcji.
Około godziny trzeciej uczniowie rozeszli się na spoczynek do wyznaczonych klas. Spokój nie trwał jednak zbyt długo, ponieważ już od godziny piątej, słychać było spacerujących uczniów po holu szkolnym. O godzinie 6:00, po porannej toalecie, odbyły się zajęcia na sali gimnastycznej. Uczniowie rozegrali mecze w siatkówkę, koszykówkę i hokeja.
Wymęczeni sportowymi zmaganiami udali się na szkolną stołówkę na wspólne śniadanie przygotowane przez samych nauczycieli.
Wyczerpani i nie wyspaniz za to bardzo zadowoleni, o godzinie dziesiątej, uczniowie udali się do swoich domów.